Jest dobrze
Cudownie jest mieć dla kogo budzić się rano, dla kogo oddychać, żyć
Zawsze chciałam być szczęśliwa
Teraz wreszcie jestem
Przy Nim..
Tym Jedynym, który sprawia, że czuję się wyjątkowa
Jeszcze na nikim mi tak nie zależało

Nie widzieć kogoś parę godzin i tak cholernie tęsknić...
Zawsze wydawało mi się to głupie
Teraz już rozumiem tych ludzi którzy muszą widzieć ukochaną osobę codziennie
Nie wyobrażam sobie życia bez Niego
Kocham cię Misiu :)

Jak to szybko się zmienia
Wczoraj załamana bo nie odbierał telefonu
Rano szczęśliwa bo usłyszałam Jego głos
A później zastanawianie się, co robi, a raczej, co gorsza, z kim to robi...
W sumie nie jesteśmy razem i nic nas nie łączy oprócz kilku wspólnych chwil, ale...
Jakoś zaczęło mi na Nim zależeć...
No może nie zależeć, ale w jakiś sposób stał się dla mnie ważny



Kilka krótkich chwil
Parę pocałunków, spojrzeń
Chcę tylko byś był
Bo przy Tobie jest mi dobrze
Kiedy jesteś ze mną
Wreszcie czuję się wreszcie szczęśliwa
Z Tobą pójdę w ciemno
Wiem, że za rękę mnie trzymasz...

Czemu tak szybko przywiązuję się do ludzi?
Za szybko zdecydowanie
Czasem tego żałuję
Im szybciej zacznie ci na kimś zależeć i im bardziej się do niego przywiążesz, tym większy będzie ból po jego utracie...
Nie chodzi tu tylko o miłość, z przyjaźnią jest jeszcze gorzej
To przyjaciel jest z Tobą w najgorszych momentach
To, że po jakimś czasie stajecie się dla ciebie obcy to nie znaczy, że nie byłeś jego przyjacielem tylko, że on nie był Twoim...
Jednak nie żałuj, nie warto.
Każda osoba wnosi coś do naszego życia. Mniej lub więcej, ale jednak każda znajomość czegoś nam uczy, choćby i tego, by nie ufać ludziom.



Parę chwil, kilka zdań
Parę dni, śmiech, płacz, żal
Dzielę z Tobą wszystko
Pragnę byś był blisko
To Ty świat mi malujesz
To Ty pocieszyć mnie umiesz
Jesteś dla mnie jak brat
Razem zdobywajmy świat
...
...
...
Odejdź już Cię nie potrzebuję
Przy nikim tak źle się nie czuję
Nie chcę widzieć Cię więcej
Uciekaj stąd jak najprędzej
Nie jesteś mym przyjacielem
Obiecałeś sobie za wiele
...
...
...
Tęsknię, proszę byś wrócił
Już więcej nie chcę się kłócić
Jesteś dla mnie tak bliski
Wróć! Jesteś dla mnie wszystkim!
...
...
...
Czemu cię tu nie ma?
Wracają wszystkie zmartwienia
Tylko ty mi pomożesz...
Błagam oddaj Go Boże
Czemu mi Go zabrałeś?
Życie mi zniszczyć chciałeś?
...
...
...
Docenić Cię nie potrafiłam
Zrozumiałam, gdy straciłam
Lecz Ciebie już przy mnie nie ma
Zostały tylko wspomnienia

Pozmieniało się
I to dużo

Teraz już jest dobrze, ale musze starać się zapomnieć, a nie jest to takie proste
Kiedy kogoś kochamy trudno nam przestać tak całkiem o nim mysleć
Nawet jeśli okaże się totalnym śmieciem i bardzo nas zrani

Ale kiedy już nam się uda to możemy spojrzeć mu w oczy z satysfakcją, że umiemy być szczęśliwi bez niego
Nawet jeśli wewnątrz toczymy walkę z samym sobą to kiedy już ją wygramy, wiemy, że potrafimy wszystko, że jesteśmy silni....





Cześć... to ja... Pamiętasz mnie jeszcze? Były takie chwile gdy myślałam, że mnie kochasz
Lecz mijało kilka dni i ty znów strzelałeś focha
Nie dzwoniłeś, nie pisałeś
Zresztą to była codzienność
Pojawiałeś się na chwilę a ja szłam za tobą w ciemno
Ufałam ci bezgranicznie i się na tym przejechałam
teraz jak sobie przypomnę, że ja kiedyś cię kochałam...
Co ja pieprzę? Dalej kocham. To się jeszcze nie skończyło
Mimo, że wciąż wmawiam sobie, że to wcale nie jest miłość
Zbieram co dzień nowe siły by ci kiedyś móc pokazać
że tak wiele już straciłeś i odzyskać nie masz prawa
Jestem silna i dam radę minąć cię tak obojętnie
Nie myśląc o tym gdzie idziesz, nie bojąc się, że coś pęknie
Wiem potrafię, mam tę siłę ja potrafię być jak skała
Kiedyś zechcesz tej kobiety, która przez ciebie płakała.... 

Było źle
Bardzo źle

Kolejne stany depresyjne
Leżenie w łóżku kilka dni

Na nic nie miałam siły
Teraz jest lepiej
Chociaż osoby, które uważałam za przyjaciółki okazały się nikim
Zwykłymi podlymi sukami, które bez powodu zrobią wszystko, by zniszczyc mi życie
Ale po co mam się tym przejmować, skoro mam przy sobie tylu ludzi, którzy zawsze są przy mnie?

Już nie wiem, co myśleć
Rozmawiam, spotykam się z osobą, która wiem, że jest fałszywa
a mimo to nie powiem jej tego, za bardzo mi na niej zależy
Sama tego nie rozumiem
Nic nie rozumiem.
Czego ja w końcu chcę?
Chyba jednak jestem jeszcze zbyt dziecinna by zrozumieć to życie,
tych ludzi, ten beznadziejnie popieprzony świat...

Gubię się w tym wszystkim

Już nic nie rozumiem

Byłeś mi tak bliski

Lecz żyć bez Ciebie umiem

Gdy myślę o Tobie

Czuję tylko pustkę

Lecz gdy Cię spotykam

Wiem, że znów nie usnę

W nocy będę z płaczem

Wspominać te chwile

Które były nasze

Tak fałszywie miłe...

Nie wiem czy ktoś to czyta, czy piszę sama dla siebie, ale to nieważne
Miałam cudowny dzień i jako, że blog ten stał się moim pamiętnikiem to muszę tu o tym napisać
No może nie muszę, ale chcę
Spotkałam się z Arturem pojechaliśmy razem z Emilką na jak On to ujął "wycieczkę krajoznawczą" :P
Zrobiłyśmy spooro zdjęć i jak już do mnie dotrą to pewnie i tu się pojawią :)

Przed chwilą zostałam nazwana poetką
Jakie to miłe
Zwykłe nic nie znaczące niby słowo, a użyte w pozytywnym kontekście przywołuje uśmiech na twarzy
Ostatnio często się uśmiecham
Z dnia na dzień moje życie staje się... lepsze?
A może jest takie jak było, a to ja wreszcie nauczyłam się je doceniać?